Blog

Sprawdź, co słychać w Oddechowie
Czy praktykujący mindfulness naprawdę są „zawsze spokojni”? Rozbijamy popularny mit, opierając się na naukowych badaniach nad uważnością i regulacją emocji. Lekki, ciekawy i inspirujący wpis o tym, czym mindfulness jest – a czym na pewno nie jest.
Czujesz się ciągle zmęczony, rozdrażniony lub „odłączony” od siebie? Sprawdź, jak rozpoznać pierwsze sygnały przeciążenia psychicznego, zanim Twój organizm powie „dość”.
Wchodzisz do kuchni po herbatę, a po drodze… odczytujesz wiadomość, zerkasz na powiadomienia, klikasz w coś „na chwilę” i nagle mija 20 minut, a herbata? Cóż, o niej już dawno zapomniałeś. Brzmi znajomo?
Święto Zmarłych to czas, w którym kierujemy uwagę ku tym, którzy odeszli. W Polsce często kojarzy się ono z cmentarzami pełnymi świec, ze wspomnieniami i zapachem pieczonych kasztanów. Ale oprócz tradycyjnego odwiedzania grobów, można przeżyć ten czas także w duchu uważności i medytacji - spokojniej, głębiej, bliżej siebie i tych, których już z nami nie ma.
Czasem to, co najtrudniejsze – może być też najprawdziwsze. Maranāsati, czyli medytacja uważności śmierci, nie jest o strachu, ale o wdzięczności za życie. Uczy nas, że wszystko przemija – i właśnie dlatego każda chwila jest tak cenna. To praktyka, która nie odbiera spokoju, tylko go przywraca.
Poznaj qigong – praktykę, która łączy ruch, oddech i uważność. Odkryj korzyści zdrowotne i doświadcz jej podczas Sylwestra w Oddechowie 2025.
Poznaj najczęstsze mity o mindfulness i dowiedz się, co naprawdę mówi nauka. Sprawdź fakty o uważności i odkryj, jak praktyka mindfulness wpływa na zdrowie i samopoczucie.
Od kilku dekad medytacja jest nie tylko praktyką duchową, ale również obiektem badań naukowych. Coraz więcej neurobiologów i psychologów interesuje się tym, jak regularna praktyka wpływa na mózg i procesy psychiczne.
Kiedy myślisz o medytacji, pewnie wyobrażasz sobie kogoś siedzącego po turecku w ciszy... Ale dhyāna - czyli medytacja w tradycji jogi i hinduizmu - to o wiele więcej niż tylko „uspokajanie myśli”. To sztuka zanurzenia się w chwili obecnej tak głęboko, że zaczynasz odkrywać... siebie na nowo.
Żyjemy w czasach, w których codzienność bombarduje nas nieustannym strumieniem bodźców - powiadomienia, wiadomości, hałas miasta, obowiązki, spotkania. Wielu z nas nawet nie zauważa, że to przeciążenie informacyjne i sensoryczne staje się normą. A jednak coraz więcej badań pokazuje, że świadome wycofanie się na jakiś czas z codziennego biegu tzw. odosobnienie – może mieć ogromny wpływ na zdrowie psychiczne, fizyczne i emocjonalne.
W praktykach mindfulness i medytacji coraz częściej łączy się tradycję wschodnią z narzędziami wspierającymi koncentrację i harmonię, takimi jak kryształy. Wiele osób korzysta z energii kamieni powiązanych z siedmioma głównymi czakrami – energetycznymi centrami w ciele, które według tradycji mają wpływ na zdrowie fizyczne, emocjonalne, jak i duchowe.
Jak medytacja kontemplacyjna i uważność wpisują się w chrześcijańską duchowość Współczesna popularność medytacji uważności (mindfulness), wywodzącej się z buddyzmu theravāda może budzić niepokój u osób wierzących.
Znasz to uczucie, kiedy Twój umysł zaczyna powtarzać: „Jestem zestresowany”, „Jestem lękliwy”? Co by było, gdybyś zauważył: „To są teraz moje myśli, ale nie definiują mnie”? Medytacja uczy tej właśnie umiejętności: dystansowania się od własnych myśli, obserwowania ich z przestrzeni świadomości.
W świecie, który pędzi coraz szybciej, coraz więcej osób doświadcza chronicznego stresu, wypalenia zawodowego, a także objawów depresji. Jedną z najczęściej polecanych metod wspierających zdrowie psychiczne jest praktyka uważności (mindfulness).
Cierpienie (dukkha) od wieków stanowi centralny temat buddyzmu. Współczesna psychologia odkrywa dziś, że klucze do jego zrozumienia i łagodzenia tkwią nie tylko w duchowych tradycjach, ale także w badaniach naukowych.
Czy zastanawiałaś/eś się kiedyś, jak wielki wpływ na Twoje samopoczucie, emocje i zdrowie ma... oddech? Joanna Golan, certyfikowana trenerka metody Butejki, udowadnia, że oddech może być kluczem do wewnętrznego spokoju, lepszej koncentracji i redukcji stresu.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego przeglądając sklepy z "akcesoriami do medytacji", nagle czujecie, że bez poduszki z łuską gryki, kryształu do "uziemiania" i bambusowej maty po prostu NIE DA SIĘ osiągnąć spokoju ducha? No cóż, marketing potrafi zagrać na naszych najgłębszych potrzebach... i portfelach!
Medytacja to nie tylko siedzenie w ciszy z zamkniętymi oczami. To podróż do wnętrza siebie, która może przynieść spokój, klarowność i równowagę. Jeśli zastanawiasz się, jak zacząć lub masz wątpliwości, ten przewodnik jest dla Ciebie.